śledź był przedmiotem kultu, któremu przypisywano magiczną siłę. Już w starożytnych czasach wierzono, że odpędza złe czary i wskazuje drogę. W Ministerstwie Śledzia i Wódki wierzymy w to do dzisiaj i przekonujemy o tym naszych gości. Nasze lokale cechują się wyjątkową atmosferą, dla której inspiracją są czasy PRL. Klimat Ministerstwa nawiązuje do lat młodości naszych rodziców i dziadków, którzy zdawali sobie sprawę z witalności płynącej ze śledzia i wzmacniali ją kieliszkiem zmrożonej wódeczki.
Ministerstwo jest miejscem, gdzie tradycję kultywuje się na wszelakie sposoby.
Oferta lokalu jest szeroka, a zarazem prosta. Oprócz śledzia, znajdziecie u nas klasyczne przekąski barowe m.in. galaretę, tatara oraz marynaty. O dobrą zabawę gości i najwyższą jakość serwowanych potraw dba najznakomitszy w kraju personel, starannie wybrany przez Prezydium Ministrów.
Nasza misja rozpoczęła się w Gliwicach w 2012 roku. Dwóch marzących o własnym biznesie Ministrów, na powierzchni 60 m² otworzyło lokal, w którym szybko zaczęło brakować miejsca.
Już w pierwszym roku działalności zakładu, ustanowiono plan rozwoju, by z Ministerstwa utworzyć franczyzę.
W przeciągu dwóch pierwszych lat rozwoju otworzyliśmy 8 nowych filii, w tym 3 w miastach wojewódzkich – w Katowicach, Krakowie i Opolu. Obecnie jesteśmy największa siecią pubów w Polsce. Średnio co roku na mapie pojawiają się 4 nowe lokale!
W 37 miastach istnieje 41 lokali. I wciąż planujemy otwarcie nowych.
Ministerstwo słynie z wybornie przyrządzonej cytrynówki własnej receptury oraz szerokiej oferty koktajli i szotów. Nasze lokale są również przygotowane pod znakomite imprezy typu „karaoke”, stand up, potańcówki, w których taniec i piosenka wiedzie prym, ku uciesze naszych gości.
Te cechy pozwoliły uzyskać popularność wśród obywateli młodszych, którym odpowiada klimat lokalu i starszych – którzy mogą cofnąć się do lat młodości.
